PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371909}

Zabić prezydenta

Death of a President
5,9 610
ocen
5,9 10 1 610
Zabić prezydenta
powrót do forum filmu Zabić prezydenta

Bush jest spoko kolesiem, był dzisiaj w Polsce,pogadali sobie, zachowywał się jak normalny, troche zagubiony człowiek, a nie jak przywódca najwięlszego mocarstwa na świecie.ja tam uważam że powinni wjechać do tego Iraku, rozje....ć tych co trzeba, ogrodzić potem to wszytko płotem kolczastym i niech się zwierzęta powybijają. w Iraku nigdy nie bedzie demokracji, to tak jak by się chciało w Polsce wprowadzić buddyzm!!Bush jest spoko, wiadomo że ma przeciwników, ale każda władza zawsze bedzie ich miała. wszyscy anarchiści, antyglobaliści i inni to jedna, wielka porażka. WP RULEZ!!

Jason_XIII_Voorhees

buahahahhahahah kurde człowieku co ty to piszesz???
Z Busha to jest tylko taki kozak z Teksasu jak sam to trafnie określiłeś "zagubiony człowiek a nie przywódca największego mocarstwa". Co do Iraku to w zupełności się z tobą nie zgadzam ponieważ USA na siłę wepchała się do tego kraju wiadomo po co!!! A co do drutu kolczastego i zwierząt to ...
Powinieneś ogrodzić swój dom i powiesić tabliczkę "uwaga człowiek łatwowierny i nie przystosowany do życia w dzisiejszych czasach, wejście za płot grozi kalectwem umysłowym"

Jason_XIII_Voorhees

kiedyś pisałem konkrety ale doszedłem do wniosku że to nie ma sensu jak rozmawiam z ignorantem i chorym umysłowo!!!
Jak chcesz łyknąć mojej ideologii to wejdz na film sztandary chwały i zobacz do czego mnie doprowadzało kilku gości takich jak ten teraz!!! Nie ma sensu się denerwować i ładować komuś wiedzę do głowy skoro jest ona zamknięta, a mózg wyprany przez tak wspaniałą cywilizację żydowską!!!
Nara!!!

Pitstop2

Bush rulez!!! Może wojna nie jest idealnym rozwiązaniem ale lepsze to niż nie robienie niczego i czekanie aż przez tych kretynów na wschodzie wybuchnie III Wojna Światowa.

zagadka1986

jak by się Bush od tych "kretynów" odczepił i pohamował swoje imperialistyczne plany to może by nie było III Wojny Swiatowej a tak sam pcha kij w mrowisko a mrówki oblazą tych co najbliżej stoją i tych kretynów co trzymają z Bushem tyle na ten temat śpij spokojnie z karabinem pod poduszką!

Pitstop2

Nie wiedziałem, że Bush ma "swoje imperialistyczne plany". Jakoś nie widzę, żeby stawiał amerykański flagi w miejscach, które odwiedza. Jakby wszystkie kraje NATO razem postawiły się terrorystom (wcześniej budując kilka tarczy, m.in. w Polsce ;P) to "kretyni" nie byliby w stanie nic nam zrobić.

zagadka1986

widze że weszliśmy na wątek antyżydowski i oto chodzi. lepszy Bush niż Roosevelt, który na pewno był żydem co z resztą udowodnił w Jałcie i Teheranie gdzies na spółke z brytolami sprzedali nas tylko po to by nie "denerwować" Stalina i na nic poszły nasze zmagania i marzenia o wolności która znikneła utopionia we krwi polskich patriotów wymordowanych później w stalinowskich więźniach.żyd to żyd ale pitstop nie rozumie że bush i jego polityka "równa się" narodowi amerykańskiemu, którego historia jest z naszą bardzo związana. twoja historia pitstopie ogranicza się pewnie tylkoe do wybranych pozycji a warto byś poczytał ksiązki pisane własnie przez amerykańskich autorów, często nie polskiego pochodzenia, którzy to chociażby w książce "Sprawa Honoru" niejako przyznają sie do tego że dopiero po poznaniu historii polskich lotników m.in z dywizjonu 303 zrozumieli i zobaczyli CZYM JEST HONOR- najważniejsz wartość dla każdego obywatela USA. obcy ludzie oddają cześć polskim bohaterom, gdyż tak ich wychowano. nie wiesz pewnie też tego że dywizjon 303 utworzony został przez amerykanów co widać po jego herbie( którego pewnie i tak nie kojarzysz wiec ci go opisze- są to dwie kosy- oczywsicie kosynierów kościuszkowskich- skrzyżowanie na tle amerykańskiej flagi). amerykańscy lotnicy przylecieli do polski aby podziękować własnie za Kościuszke, po tylu latach pamiętali i chcieli pokazać swój szacunek dla narodu, który wydał tak szlachetną postać. i to jest piękne. bush też w swoim przemówieniu w Polsce wspominał o T. Kościuszce- "za wolność naszą i waszą"- wspomniał jego słowa- za co też go szanuje. pitstop na pewno nie jesteś patriotą to jest pewne bo bycie antysemitą w żaden sposób nie jest z tym równozanczne. tobie i takim ludeziom jak ty dedykuje tekst piosenki Honoru:"Zawsze będą uśmiercać w nas głos, że wiara w ten kraj pozwala przetrwać KAŻDY cios, wciąż nowym kundlom oddając hołd i w dzień i w noc , czy ujrzy ktoś ich łzy?"...

Jason_XIII_Voorhees

oooooooooo widze że kolega Honoru nawet słucha!!! Bije czołem o glebę tylko człowieku nic nie rozumiesz z tego co słuchasz!!! Proszę nie rób ze mnie debila który nie jest patriotą bo tak nie jest i to mnie strasznie zabolało!!! Nie pisz mi czym jest HONOR bo gówniarzu sam nie wiesz czym on jest!!! Widzę że liznołeś trochę ideologii w którą szczerze wierze ale przekręcasz ją na każdym kroku!!! Poczytaj książek prof. Henryka Pająka a dowiesz się o co mi chodzi i przyznasz mi rację!!! Więcej nie będe się wypowiadał bo nie ma to najmniejszego sensu!!!
Spoko lubisz USA ja też, nawet tam byłem i wiem że jest tam masa antysemitów.
Lecz dzieli nas jedna zasadnicza róznica... Ty po prostu wierzysz w to co mówią w wiadomościach, faktach itp... a ja podchodzę do tego z chłodnym dystansem... więcej nie będe pisał na ten temat, kto przeczyta ten zrozumie.

zagadka1986

panie zagadka a jak nazwiesz postawienie amerykańskiej bazy uzbrojonej w broń konwencjonalną (bez problemu dającą się przezbroić na broń atomową) na terytorium innego państwa??? Stawianie flag skończyło się wraz z końcem kolonii... (piszę obrazkowo abyś mógł zrozumieć) w dzisiejszym świecie to jest właśnie postawienie flagi... NATO??? terrorystom??? chłopie o czym ty piszesz!!!
Podaj jeden sensowny powód dla którego miała by powstać "tarcza" antyrakietowa w Polsce. Nie truj mi tu o obronie, bo co niby ona ma bronić?
USA??? To dlaczego sobie nie postawią "tarczy na wybrzeżu Atlantyku i Pacyfiku? Ze niby rakiety z Iranu mają lecieć nad Polską??? okrężną drogą
??? Niech postawią je lepiej w Izraelu. Psełdo tarcza jest postawiona na Rosję!!! To jest to samo co mieli ruscy w czasie zimneij woiny na Kubie!!!
Nie pisz mi że to obrona ludzkości przed światowym terrorem. Ale w sumie nie dziwię się Tobie i Twoim poglądom. Widać że, ogólnoświatowa kampania promująca dobroć Stanów, zło ruskich i muzułmanów odniosła sukces w 101% Smutne ale prawdziwe... Przekonuję się o tym za każdym razem gdy spotykam osoby takie jak Ty... 3maj sie i oby wiodło ci się najlepiej podczas okupacji naszej OJCZYZNY przez żydowski rząd USA i oczywiście mało mniej zażydzony "nasz"

Pitstop2

dla mnie ktoś kto oczernia Józefa Piłsudskiego nie jest godny mojej uwagi a w ten sposób się tylko ośmiesza. człowiek który sprzeciwił sie bolszewizmowi, Wódz, który sposobem myślenia wyprzedzał swoją epokę- Jemu zawsze chwała i cześć. Człowiek, który odważył stawić się czoło pseudoimperium bolszwecikiemu. Autor naszej niepodległości. No ale i tak najlepsze były jego słowa i wypowiedzi dotyczące własnie Rosji i sposób w jaki sie do niej odnosił. jak ty możesz podniecać się jakimś pająkiem który uważa pisłuskiego za zdrajce? a propos nie wiem skąd wiesz ile mam lat, cygańskie zdolności może albo wyczytałes z charakteru pisma? zdaję mi się że jestes takim typem co czyta książki, siedzi w domu i nie wychodzi na ulice bo strach cie oblatuje jak byś zobaczył prawdziwgo żyda, a każde twoje niepowodzenie tłumaczysz żydowską inwazją. nie gadaj tylko rób. zapraszam na B&H- mam nadzieje że wiesz co to jest...WP!

Pitstop2

Ludzie o czym tu dyskutujecie, dajecie się wciągać w rozmowy z jednym komuchem, który zawsze będzie pluł na zachód dla zasady i z zazdrości. Z takimi się nie dyskutuje bo nie ma o czym. Teraz zresztą popularne jest bycie komuchem, o przepraszam, socjalistą i pluć antyamerykańskim jadem.

zagadka1986

dlaczego rulez? co ty kurwa piszesz w ogole? "wojna nie jest idealnym rozwiazaniem"? Wg mnie wojna nie jest zadnym rozwiazaniem!
o ile wybuchnie wojna to nie przez tych "kretynow na wschodzi" tylko wlasnie przez busha... Teraz jezdzi po całym swiecie i lize dupe wszystkim by mu pomogli bo sam nie moze sobie poradzic. Tarcze antyrakietowe sa po to by... sama nazwa wskazuje. Taki zwykly obywatel dajmy na to np. zalozyciela tego tematu, mysli sobie: Tarcza antyrakietowa = bezpieczeństwo. Gdyby nie bylo zadnego niebezpieczenstwa komu chcialoby sie wykladac milony dolcow na jakies tarcze? Nie chce was straszyc, chce byscie cieszyli sie zyciem, ale mysle, ze nie jest dobrze skoro wielcy tego swiata przyjmuja strategie obronna.
bush jest kretynem i osobiscie cieszylbym sie z takiego zamachu...
ten debil potrafi jedno:
http://www.youtube.com/watch?v=GW4RHinEPNs
rozsmieszyc.

zagadka1986

to fajnie że jesteś pacyfistą tylko zrozum że istnieją ludzie na Ziemi którzy twoich poglądów na świat nie podzielają, a wojna jest dla nich rzeczą świętą. gdyby wszyscy w Polsce byli pacyfistami, nietylko teraz ale i w przeszłości, to dzisiaj prawdopodobnie pisałbym to po niemiecku albo rosyjsku. wojna była, jest i będzie częścią ludzkiej natury, okrutną, ale niezbędną, jest ona formą obrony, sprzeciwu jak i ataku. nie wiem jak jest w twoim przypadku ale większość ludzi których spotykałem z pacyfą na plecaku czy kurtce ( często to nie była pacyfka ale znaczek merca) przyznawała sie do tego że pacyfkę noszą tylko dlatego bo fajnie wygląda jest "klimatyczna" i w ogole- po prostu jest na czasie, tak samo jak słuchanie metalowej muzyki ( najczęsciej ogranicza sie to do zespołu iron maiden lub jeszcze gorzej do linkin parku). musisz przyznać że tak jest, ludzie noszą sobie ten znaczek ot tak i przez to nie symbolizuje on już niczego. a propos tego że giną tam nasi- musimy wypełnie nasze sojusznicze obowiązki i to nietylko my, gdyż stacjonują tam wojska innych krajów. trzeba było zaprowadzić tam porządek i tyle- wiadomo- ropa się przyda białej cywilizacji a tamci ludzie nawet nie potrafia z niej korzystać a na jej złożach bogacą się jedynie jednostki. Nasi żołnierze giną w Iraku- ale nie zapominajmy że tam cały czas toczy się wojna do ktorej sami dobrowolnie przystapiliśmy!!

Jason_XIII_Voorhees

Tekst inicjujący tą głównie pseudo-dyskusję daje świetny przykład jak łatwo można rozszyfrować osobę, która to napisała. Jako że właśnie siedzę z kumplem (socjolog) i sie nudzę niesamowicie dałem mu ten pierwszy tekst do przeczytania i poprosiłem, żeby na jego podstawie krótko scharakteryzował autora.
Wyszło mu tak:
-łysy, ew. krótko ostrzyżony mięśniak,
-na co dzień poruszający sie w ubraniach luźnych (tzw dresach),
-przedział wiekowy 14-25 lat,
-IQ zdecydowanie poniżej 100 z tym że im jest w starszy tym bardziej poniżej 100,
-środki farmakologiczne wywołują nieustającą agresję
-edukacja niepełna (nie odróżnia ustroju od religii)
-uwaga dodatkowa zwrot "rulez" może sugerować, że należy do grupy, którą na stadionach piłkarskich zdecydowana większość widzów określa mianem "debilów"
- ....
ehh kolega sie rozgadał wiec zabieram mu głos :)
----------------------------------------------------------------------------
Co do Busha to...
przeciętny człowiek nie ma szans sie w tym wszystkim połapać. Tym bardziej jak sam nie chce, jak sam przyjmuje bezkrytycznie do wiadomosci to co napiszą w gazecie czy powiedzą w TV. Po co sie ma męczyć, szukać niespójności skoro ma wszystko podane na widelcu?
Po co sobie zadawać pytania typu:
- co było głównym pretekstem do wprowadzenia wojny w Iraku?
pytanie pomocnicze do powyższego:
gdzie jest ta broń masowego rażenia i gdzie dowody na kontakty z AL-KAIDĄ
- kto na tej wojnie najwięcej zyskał?
pytanie pomocnicze do powyższego:
na czym tak bardzo zarobiły amerykanskie koncerny zbrojeniowe i
dlaczego sektor naftowy w Iraku został oddany na kilka dziesiecioleci w ręce prywatnych korporacji z USA i Wielkiej Brytanii a nie irakijczyków

- skąd Irak miał broń (m.in biologiczną)?
pytanie pomocnicze do powyzszego:
dlaczego tak mało sie mówi o sprawozdaniu przedstawionym amerykańskiemu Kongresowi w lutym 1994 roku przez senatora Donalda W. Riegle'a w którym wyliczono 61 substancji czynnych biologicznie, dostarczonych do Iraku w latach 1985-89. między innymi znalazły się tam toksyny jadu kiełbasianego, wąglik i inne toksyny chorobotwórcze.

Pytania tego typu można mnożyć, ale po co skoro tak łatwo wierzyć, ze w sumie ta wojna to nie jest wojna tylko "interwencja militarna" mająca na celu tylko i wyłącznie obronę niewinnej irakijskiej ludności, której 90% twierdzi ze w iraku było lepiej za Saddama niz teraz.

GreyOwl

mogę ci zapewnic pionku że mój IQ jest wyższy od twojego, a twój kumpel niech sobie jeszcze poćwiczy tą socjologie bo coś mu nie wychodzi- najlepiej na psie albo kocie żeby było łatwiej. twoje wykształcenie też mnie bardzo interesuje gdyż patrząc na styl twojej wypowiedzi pseduinteligente sformułowania to max twoich możliwości to szkoła bankowa lub inne gówno, no może jak ci sie poszczęściło to gdzieś tam zaocznie, wieczorowo się douczasz bo człowiek świadomy swojej wiedzy i naprawdę mądry nie nazywa innych ludzi głupimi tylko ze względu na ich poglądy i przkonania... zanim kogoś ocenisz to pomyśl troszke jeżeli twój kwas deoksyrybonukleinowy i powstające w wyniku jego transkrypcji i translacji białka ci na to pozwalają...

Jason_XIII_Voorhees

Akurat ja nigdzie Ciebie nie nazwałem głupcem a nawet jakbym to zrobił to absolutnie nie ze względu na poglądy i przekonania tylko język jakim sie posługujesz:
-chaos w zdaniach
-brak merytorycznych argumentów przemawiających za Twoimi racjami
-przewlekłe i nudne używanie wulgaryzmów
to wszystko całkiem wyraziście kreśli osobę z którą sie ma do czynienia. Nie muszę Cię znać ani widzieć by sie domyślać z kim mam do czynienia.
Jako ze w "domyśle" zawsze istnieje ryzyko błędu nie nazywam na tej podstawie nikogo np. zakompleksionym głupcem ;-)

Zresztą dziwnym zbiegiem okoliczności nie tylko ja to tak odbieram.

GreyOwl

To jest ocena mocno demagogiczna. Weźmy taką sprawę jak pomoc dla Saddama w czasie wojny w Iranem. Nie tak dawno mój znajomy rozmawiał z Kuwejtczykiem. Warto wiedzieć, że Kuwejt też finansował wojnę z Iranem podobnie na przykład Arabia Saudyjska. Na krytykę tych działań Kuwejtczyk odpowiedział a wy nie pomagaliście Stalinowi podczas II wojny światowej ? Zgoda, ze są to sprawy kontrowersyjne ale kontrowersja ta jest po obu stronach. W pierwszym okresie Iran siał bowiem zamęt i to nie zachodzie bomby wybuchały i w Kuwejcie to groziło totalną rewolucją. Ogólnie pole manewru było małe i siłą rzecz taka i polityka.

Z dwóch złych reżimów wybrano Saddama i był to wybór ogromnej ilości państw, wcale nie tylko USA. Lista byłaby długa w tym np Francji.

Krytyka Busha jest krytyką totalną, tu nie ma szansy na jakieś poważne debaty. Afganistan też się krytykuje łącznie z Irakiem a AL_kaida była działała. Problemem Iraku jest to, że nie udało się zaprowadzić spokoju, gdyby był sukces to powody byłby mniej ważne.

Jakoś w Kurdystanie mimo trudnej sytuacji zrobiono wiele dobrego a więc można jest inny wybór. A przecież to dzieje się z Bushem - tak właśnie z nim.

Krytyka nie może prowadzić do krytyki totalnej. W USA zawsze zbrojenia były ważne i chwala Bogu, bo w czasie zimnej wojny to była jedyna zapora świata zachodniego. Technologie wojskowe USA służą i nam dziś tu na tym forum. Bo czyż Silicon Valley nie rozwinęła się dzięki zbrojeniom najpierw podczas II wojny a potem kolejny skok nastąpił za Reagana. Czy nie ma polityki zbrojeniowej w innych krajach ?

Dla USA zbrojenia nie służyły nigdy tylko wojsku ale były pewnym ważnym kołem zamachowym gospodarki i poligonem nowych technologii.


Ponad 50 procent Polaków, uważa, że stan wojenny był potrzebny.

Obecny chaos skłania do takich ocen ale jednak większość Irakijczyków pożegnała Saddama z radością. Jest to więc ocena tak działań Busha jak i rządu, który wybrali. W stosunku do Ijada Alawiego jego gorzej.

Bądźmy jednak uczciwi na to gorzej złożyło się setki decyzji wielu grup politycznych i religijnych.

To firmy z USA czy Wielkiej Brytanii zbudowały sektor naftowy na Bliskim Wschodzie i lepiej by rząd Iraku przejął gotową strukture. Wiele rządów sprzedaje złoża i są ku temu powody. Jednak większość jest pod kontrolą rządu czy władz lokalnych jak w Kurdystanie.

Nie położono łapy na ropie z Kuwejtu i podobnie będzie w Iraku.

Nawet jeśłi krytyka to i uznanie, że Bush przejął rządy w niezwykle trudnym czasie i tu nie ma łatwych decyzji. W tym sensie polityka USA, nigdy nie będzie norweska czy nowozelandzka, że tak się wyraże.

Nikt nie chciałby zaczynać od 11 września.

W końcu czy ofiary terrorystów w Iraku to robota Busha.
A niejako idą na jego konto i ideologicznie nie ma tu zupełnie krytyki w tą stronę. Więcej mamy przykłady choćby we Włoszech sympatyzowania z rebeliantami.

ocenił(a) film na 6
Adi_3

Wreszcie jakiś głos rozsądku. Kolega kostek zaczął tu dyskusję oceniającą politykę prezydenta USA, która zeszła jednak na pole pyskówek a nie argumentów.

Masz rację, że choć Bushowi można wiele zarzucić, sporo ludzi ma klapki na oczach i nie widzi, że ten człowiek został postawiony przed naprawdę trudnymi wyzwaniami. I nie można gdybać, czy ktokolwiek wybrnąłby z tego wszystkiego lepiej. Może tak, a może nie. Bush do pewnego czasu mimo fali krytyki przeciwników interwencji w Iraku, miał niezłe poparcie, bo Amerykanie generalnie rozumieli, że w tych trudnych decyzjach powinni swój rząd wspierać, ponieważ to ich rząd bez względu na to, czy ktoś głosował na Busha czy nie.

Mam jednak wrażenie, że gdzieś po drodze albo zgubiła się koncepcja co dalej z rozpoczęta wojną, albo ta koncepcja była od początku dość mglista. I znów - na ile trzeba winić za to Busha, a na ile ludzi odpowiedzialnych za strategiczne i logistyczne przygotowanie operacji. Pewnie wina jest po obu stronach. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że Irak stał się porażką obecnej administracji. Popierałem ideę wejścia tam i zlikwidowania reżimu Saddama. Uważam, że była to słuszna decyzja. I nadal jestem zwolennikiem twardej ręki jeśli chodzi o Bliski Wschód - Syrię, Iran itp. Możecie mnie obrzucić pomyjami, ale akurat popieram całkowicie zdanie kolegi kostka na temat naszych muzułmańskich "przyjaciół". Nigdy nie postawię ich kultury na równi z naszą i nigdy nie zaakceptuję ich obecności w Europie na ich zasadach, jak ma to miejsce teraz. A wszystkich użalających się nad biednymi synami Allacha odsyłam do książek Oriany Fallaci, żeby sobie poczytali jak społeczność muzułmańska wprowadza w życie utopijną ideę pokojowego współistnienia tych dwóch religii podważając nasze prawa i wszystkie zdobycze naszej kultury.

Ale wracając do głównego wątku - Amerykanie ugrzęźli w Iraku bez pomysłu. Ciekaw jestem jak wybrnie z tego czy to Bush, czy już następny prezydent. Tak czy inaczej okres prezydentury Busha był trudny dla Ameryki i dla wszystkich państw zaangażowanych w jej działalność na arenie międzynarodowej. Był trudny nie z winy samego prezydenta, czy też nie tylko z jego winy. Myślę, że do bardziej wyważonego stanowiska i rzetelnej oceny potrzeba trochę czasu. Na dzień dzisiejszy ocena ta jest najczęściej podyktowana emocjami i przekonaniami politycznymi z założenia potępiającymi, bądź popierającymi działania tej administracji. A problem trzeba widzieć szerzej. Tym bardziej, że problem państw Bliskiego Wschodu i niestabilnej sytuacji w tym regionie nie zniknie wraz z odejściem obecnego prezydenta USA. Tak jak nie zniknie problem islamskiego terroryzmu. I chroń nas Boże przed ludźmi z klapkami na oczach, którzy będą udawać, że tego problemu nie ma, albo nie będą chcieli go widzieć dla doraźnych korzyści politycznych, aż wszyscy obudzimy się z ręką w nocniku.

Dwight_

przedmówca ma absolutną racje, ale dodam coś od siebie (jeśli chodzi o całość tego forum - nasi żołnierze wcale nie giną tak masowo jak niektóre cymbały, czyt. komuchy/socjaliści/zieloni uważają. armia jest po to by uczestniczyć w wojnie, po jaką cholere mają awansować za niewiadomo co, polscy żołnierze jadą tam by zarobic, a rząd polak wysyła ich w ramach wsparcia sojuszników. i tak zawsze powinno być. jestem za całkowitą likwidacją poboru wojskowego ze względu że jest to nieekonomiczne i uwłacza ludzkiej godności, w końcu żyjemy w XXI wieku do cholery jasnej!

Jason_XIII_Voorhees

no i ja tez sie zgadzam z polityka Busha, kłamstwa na temat broni ABC sadze ze były potrzebne aby przekonać tępy lud do interwencji w Iraku , bo niestety ale racjonalnych argumentów to większość jak widać nie chwyta, a Saddam był zagrożeniem dla świata, nie miał broni ABC ale miał kasę z ropy i zamiast siedzieć cicho w swoim kraju i zabawiać sie z panienkami wolał sponsorować terrorystów samobójców, no i się przeliczył, jest to piękny przykład dla takiego Iranu czy Korei i bardzo dobrze....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones