Naprawdę kawał świetnego dokumentu, duży plus, że wzięli się za to Brytyjczycy i powstał obraz przedstawiający złożoność Trumpa. Gdyby robili to Amerykanie, byłby przedstawiony jako drugi Hitler, a tak mamy ciekawego niejednoznacznego człowieka. Wizjonerstwo miesza się ze zwykłym cwaniactwem. Charyzma ze śmiesznością, a całość spaja silna osobowość. Trump to po prostu niesamowicie fascynująca postać. Jest jednym wielkim fu.ck you dla profesjonalnych polityków, politycznej poprawności i wszelkich zasad. Mówi to co myśli, grzeszy, upada i odradza się, jest bardziej jak postać ze świata kultury niż jakiejkolwiek polityki. Chociaż nawet jak na show biznes jest niezłym dziwakiem. Mam nadzieję, że zwycięży w 2024, chociaż po to żeby ta pokręcona historia miała kolejny piękny i absurdalny rozdział.